
Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, a więc czas szczególnego doświadczenia miłości w gronie rodziny i przyjaciół. Czy jednak wszyscy mogą się cieszyć drugą osobą w radości i wzajemnym obdarowaniu? Czy nie smuci nas widok osób, które uwikłały się w dramat życia na ulicy? Pomóżmy im, nie wchodząc w wielkie dywagacje, czy sami sobie są temu winni czy nie… Nadchodzący adwent może być czasem nawrócenia także dla nas, aby ujrzeć w ubogich oblicze Chrystusa. On cierpi w najmniejszych tego świata. Niech nasze serce nie omija tych, z którymi nasz Pan zechciał się utożsamiać. Bezinteresowna miłość ma wartość w oczach Boga.